Robiłem długie przejażdżki ze sztangą 10+ cm poniżej siodła bez bólu pleców czy czegokolwiek. Chodzi o to, że kiedy to robię, moja średnia prędkość jest o 2 - 4 km / h WOLNIEJSZA niż wtedy, gdy trzymam poprzeczkę wyżej.
Wiem, że tracisz moc, gdy schodzisz niżej. Dziwne dla mnie jest to, że jeśli kierownica jest niższa niż około 4 cm poniżej siedziska - a mam na myśli tylko 5-10 mm - moja prędkość / moc spada jak cholerna skała! (Mówię o 3+ km / h wolniej o 10%!) Masz pomysł, dlaczego tak dramatyczny spadek mocy?
Mój drążek znajduje się zaledwie 53 cm od siedzenia, co wydaje się jak dla mnie okropnie niski, jak na 186 cm wzrostu. (Jeśli zwiększę to, osiągając tylko kolejne 5-10 mm, mam również ten sam gwałtowny spadek mocy.) Wiem, że mój tułów jest krótszy niż normalnie, biorąc pod uwagę moje 91 cm po wewnętrznej stronie nogawki, ale nadal. Myślę, że mam rozsądną elastyczność - mogę dotykać podłogi palcami, pochylając się. Wiem, że kiedy siedziałem niżej i / lub dalej do przodu, powodowało to dodatkową utratę mocy, gdy się obniżałem, ale myślę, że już to rozgryzłem.
AKTUALIZACJA: Dzisiaj wygłupiałem - jeszcze raz!!! -- trochę więcej. Odkryłem, że jeśli skoncentruję się na spłaszczeniu pleców podczas pochylania się do przodu, w rzeczywistości mogę przejść SZYBCIEJ niż w bardziej „rozluźnionej” pozycji (kiedy nastąpiła nagła utrata mocy). (Przepraszam, niezbyt zaznajomiony z anatomią… to najlepsze, co mogę opisać.) Jak zauważono w jednej z odpowiedzi, ten ruch „pochylania się do przodu” wymagał przesunięcia siedzenia o 5–10 mm do przodu, aby dostać się do tego, co wydaje się być optymalnym. Jutro zobaczę, jak działa „nowa i ulepszona” pozycja.