Pytanie:
Jak należy wyregulować hamulce roweru dziecięcego?
user1833028
2015-07-24 21:00:40 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odebrałem rower dziecięcy z centrum recyklingu - i miałem go oddać pracownikowi z trudnymi finansami, którego znam. Hamulce można było łatwo wyregulować, aby były nieco mocniejsze - ale zastanawiam się, czy to dobry pomysł. (Wygląda na kogoś w wieku 4-7 lat.)

Nie wiem, na ile możliwe jest, aby dziecko pokonało kierownicę lub jeśli słabe umiejętności obsługi (cóż, w porównaniu do osoby dorosłej ) może spowodować ich zderzenie z „lepiej” wyregulowanym hamulcem. Byłoby zrozumiałe, gdyby ktoś tak mały nie był zbyt dobry w doborze mocy na ciasno dopasowanym kawałku.

Więc co powinienem zrobić? Co zwykle robią sklepy / sklepy?

Przydałoby się zdjęcie roweru. Kiedy byłem w tym wieku, większość rowerów, które widziałem (chyba) miała hamulce typu coaster, więc można było poślizgnąć się na tylnym kole i nie można było go przerzucić na kierownicę. W każdym razie, tak jak ostry nóż jest bezpieczniejszy, tak dobrze wyregulowane hamulce są bezpieczniejsze.
Widziałem więcej dorosłych niż dzieci. Poszedłbym z odpowiednią regulacją. Jeśli jest luźny, może być bardziej prawdopodobne, że zablokują się do końca.
Nawet jeśli dziecko przekroczy kierownicę, jest to część dorastania i nauki. O wiele łatwiej jest nauczyć się radzić sobie ze kiepskimi hamulcami po nauce na dobrych niż na odwrót.
Większość dzieci w wieku 4-7 lat nie osiągnie wystarczającej prędkości podczas nauki pokonywania szczytów. Lepsze hamulce są zawsze bezpieczniejsze.
Ważniejszy niż siła hamowania (o ile mieści się w rozsądnym zakresie) jest zakres przyczepności dźwigni hamulca. Naciąg linki należy wyregulować tak, aby ręka dziecka mogła chwycić dźwignię i zacząć ją ściskać, zanim dźwignia stanie się sztywna, ale nie na tyle luźna, aby dźwignia mogła się opuścić w uścisku dziecka.
Należy również pamiętać, że w przypadku nowego lub niedawno „poddanego recyklingowi” roweru klocki hamulcowe na początku szybko się zużywają (a kable mogą się dość mocno rozciągać), więc napięcie powinno być nieco mniejsze niż minimalne wymagania.
Ponieważ dzieci na rowerze i poza nim mają niższy środek ciężkości, jest znacznie mniej prawdopodobne, że będą przelatywać nad kierownicą. Ustaw hamulce prawidłowo, ustawiając klocki w odległości 1-2 mm od obręczy. A właściwego hamowania trzeba się nauczyć w taki sam sposób, jak na rowerze.
@Carel niższy środek ciężkości niewiele pomaga, gdy koła i rozstaw osi są proporcjonalnie mniejsze. Nauka modulowania hamulca jest oczywiście ważna, ale nie jest drobnym zadaniem u dziecka, które wciąż nabiera zręczności (i nie zapominaj, że jego siła szybko się zmienia w tym wieku). Celowałbym więc w nie bezużyteczne, ale niezbyt ostre.
Trzy odpowiedzi:
mattnz
2015-07-25 07:05:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W przypadku małych dzieci bardzo rzadko zdarza się, że mają siłę rąk, aby spowodować problemy z siłą hamowania. Ich dłonie są małe i słabe, co daje mały zasięg, a co za tym idzie niską akcję w rączce hamulca. Rowery dziecięce są zbudowane z tanich komponentów (nawet komponenty w najlepszej cenie dla rowerów dziecięcych tuż powyżej komponentów BSO dla dorosłych)

Rowery dla moich chłopców (teraz 11 i 7) były zawsze regulowane z oboma hamulcami, dając maksimum możliwe hamowanie. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby zbyt mocny przedni hamulec spowodował zderzenie, chyba że szarpie i nie hamuje progresywnie.

Dalej - należy wziąć pod uwagę rodzaj awarii. Wolałbym, żeby mój chłopiec przejechał przez kierownicę ze zbyt dużą siłą hamowania niż pod samochodem, chociaż nie wystarczyło .....

BSO rider
2015-07-24 22:04:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Musisz rozróżnić przednie i tylne hamulce.

Silne tylne hamulce nie są niebezpieczne, ale mocne przednie (w niedoświadczonych rękach) mogą spowodować wypadek.

Dla tak małego roweru wybrałbym słabszy przedni hamulec. Dzieciak nie będzie jechał wystarczająco szybko, aby zapewnić dużą siłę hamowania.

Tylny hamulec nie jest tak ważny. Zostawiłbym to, jakkolwiek jest. Warto zauważyć, że przy silnym tylnym hamulcu większość dzieci położy dużo gumy i szybko zużyje tylną oponę.

To powiedziawszy, jeśli hamulce naprawdę nie gryzą koła wszystkie, to tak, trzeba je dokręcić. Innymi słowy, jeśli naprawdę łatwo jest nacisnąć dźwignię hamulca do momentu, w którym dźwignia uderza w uchwyt, hamulce są zbyt luźne.

Czy to nie najlepsza część bycia dzieckiem na rowerze kładącym dużo gumy?
@Carel Z pewnością tak, ale Twoim rodzicom może się to nie podobać :)
@BSO rider: To był „Carl”, a nie „Carel”! ;-)
@carl to wciąż zabawa dla nas, dorosłych!
Avi Poss
2015-07-26 04:56:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z własnego doświadczenia powiedziałbym, że słabsze przednie hamulce i mocniejsze tylne hamulce. Kiedy miałem około 8 lat jechałem bardzo szybko i zatrzymałem się na krótko przednim hamulcem, przeleciałem nad kierownicą głową do chodnika (nie byłem to też lekki dzieciak, właściwie byłem jednym z bardziej chudych dzieciaków), mój kask mógł uratować mi życie tego dnia, ale nadal potrzebowałem szwów na twarzy. Dało mi to życiową lekcję, jak zawsze jeździć w kasku i o ostrożnym używaniu przednich hamulców.

Gdybyś nie nauczył się tej lekcji fizyki jako dziecko, być może musiałbyś się jej nauczyć jako dorosły, gdzie możesz jeździć szybciej i mieć kolejne sto funtów masy ciała, co znacznie pogarsza sytuację.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...